Przepływ gazu ziemnego do Europy jest obecnie na poziomie jednej trzeciej ilości eksportowanej przed wojną na Ukrainie i jest to bezprecedensowe wyzwanie dla bezpieczeństwa energetycznego całej Unii Europejskiej. W związku z ostatnim wyciekami w gazociągach Nord Stream niepewność w krajach zachodnich narasta jeszcze bardziej. Także w Polsce w perspektywie otworzenia Baltic Pipe prawdopodobne działania sabotażowe NS1 i NS2 mogą być wyraźnym sygnałem. A to ogranicza dywersyfikację możliwości dostaw w perspektywie czasu i może wzmocnić oddziaływanie szantażu energetycznego Rosji. W celu zmniejszenia zużycia gazu zarówno przez odbiorców indywidualnych, jak i przedsiębiorstwa, Komisja Unii Europejskiej zaproponowała plan redukcji zapotrzebowania, który zawiera wymagania dla głównych odbiorców tego surowca. Również polski rząd planuje dofinansować część kosztów związanych z zakupem energii i gazu, jakie ponoszą najbardziej energochłonne firmy. Niektóre polskie przedsiębiorstwa już wstrzymały lub ograniczyły produkcję w wyniku rekordowych cen energii. Jak kryzys energetyczny wpływa na rynek pracy w Polsce?
Czarny scenariusz dla branży produkcyjnej?
Niedobór gazu to duży problem dla przedsiębiorstw niemal z każdego sektora. Jednak rosnące ceny tego surowca oraz potencjalne racjonowanie użytkowania paliw gazowych najbardziej uderza w branżę produkcyjną i wzmaga atmosferę niepewności. Wiele firm boryka się z niepewnością oraz rosnącymi kosztami prowadzenia działalności gospodarczej. Sytuacja na rynku energetycznym w Polsce staje się coraz bardziej napięta. Kraj stoi przed problemem możliwych niedoborów. Ostatnie wydarzenia w związku z przepływem gazu z Rosji także spowodowały kolejny wzrost cen — wszystkie te czynniki utrudniają funkcjonowanie przedsiębiorstw z obszaru produkcji.
Gwałtowny wzrost cen gazu dotyka zarówno małe, średnie, jak i duże firmy. Przedsiębiorcy borykający się z problemami produkcyjnymi najprawdopodobniej czasowo wstrzymają działalność lub organiczną swoje działania w nadchodzącym sezonie grzewczym. W najgorszej sytuacji będą przedsiębiorstwa, dla których odcięcie gazu oznacza utratę rentowności oraz mikroprzedsiębiorstwa, które nie mają możliwości inwestycji w poprawę wydajności energetycznej czy nowe źródła ogrzewania. W jaki sposób sytuacja ta wpływa na rynek pracy w Polsce?
Kryzys energetyczny — eksperci, którzy mogą ucierpieć najbardziej
Zatrzymanie produkcji w parkach maszynowych przez problemy z dostawami gazu oraz zmniejszoną ilością zamówień wiążą się niestety ze zmniejszonym zapotrzebowaniem na pracowników produkcyjnych. Obserwujemy mniejszą chęć pracodawców do zatrudniania ekspertów na stanowiska niższego szczebla i pracowników tymczasowych. Dotyczy to szczególnie branży FMCG. Trend ten jest rezultatem rosnącej niepewności producentów. Planują oni produkcję na krótkie okresy, np. Miesięczne czy elastyczne formy zatrudnienia. Gwałtowne zmianie cen podstawowych surowców i gazu przekładają się na hamującą dynamikę zatrudnienia i niestabilność funkcjonowania biznesu.
Chcesz dowiedzieć się więcej o najnowszych trendach na rynku pracy? Sprawdź następujące publikacje:
Kto jest bezpieczny?
Pracownicy, którzy zajmują w zakładzie stanowiska kierownicze mogą czuć się względnie bezpiecznie. Od zeszłego roku utrzymuje się również tendencja wysokiego zapotrzebowania na stanowiska związane z lean manufacturingiem, ciągłym doskonaleniem oraz project managementem. Przewidujemy kontynuację tego trendu oraz to, że eksperci zajmujący się usprawnianiem pracy, optymalizacją kosztów w organizacji oraz zautomatyzowaniem produkcji będą najbardziej pożądani na rynku pracy w obszarze produkcji.
Kompetencje przyszłości w branży produkcyjnej
Jesień to początek budżetowania na kolejny rok. Pracodawcy stoją przed nie lada wyzwaniem, aby odpowiednio zaplanować swoje zapotrzebowanie na zasoby ludzkie. Rosnące wykorzystanie technologii oznacza zmianę zapotrzebowania na umiejętności na różnych stanowiskach w przeciągu najbliższych lat.
Kompetencje przyszłości, które należy rozwijać to:
- Umiejętności przetwarzania i interpretacji danych
- Zdolność do szybkiej adaptacji
- Umiejętność zarządzania wielopłaszczyznowymi projektami
- Kreatywne rozwiązywanie problemów i inspirowanie pracowników
- Zdolność do zarządzania złożonymi procesami
Jak kryzys energetyczny wpłynie na rynek pracy?
Przewidywania rekrutacyjne przedsiębiorców działających w sektorze produkcji są zaczynają być coraz mniej entuzjastyczne. Pracodawcy starają się zatrzymać swoich obecnych pracowników pomimo panującego kryzysu. Znalezienie i zatrudnienie nowego specjalisty wiążą się z dodatkowymi kosztami oraz czasem, na który w tej sytuacji przedsiębiorcy i ich budżety nie mogą sobie pozwolić.
Przewidujemy, że firmy z sektora produkcyjnego skupią się raczej na optymalizacji swoich zasobów i dostosowaniu przedsiębiorstwa do potencjalnych ograniczeń działalności. W konsekwencji firmy dotknięte kryzysem energetycznym będą mniej chętne do zatrudniania nowych osób. W szczególności ten trend dotyczy pracowników fizycznych.
Jak bardzo kryzys pandemii zmienił oczekiwania pracowników z obszaru produkcji? Wiele wskazuje na to, że wzrost wynagrodzeń w obszarze produkcji zaczyna zwalniać. Szczególnie po podwyżce płac minimalnych należy spodziewać się niższego wzrostu płac. Informacje z rynku pokazują, że pracodawcy zaczynają szukać oszczędności. Ograniczeniu uległy wypłaty comiesięcznych premii. Biorąc pod uwagę spadek optymizmu w branży, priorytety pracowników również uległy przewartościowaniu. Jak wynika z naszych obserwacji, jeszcze na początku bieżącego roku dla zatrudnionych liczyło się przede wszystkim wynagrodzenie oraz benefity pozapłacowe. Stabilność zatrudnienia wydaje się obecnie być najważniejszym kryterium wyboru pracodawcy. Większe staje się też znaczenie międzynarodowego środowiska pracy, które może elastyczniej reagować na możliwe problemy.
Możemy mieć nadzieję, że spowolnienie gospodarcze wraz ze słabszym popytem na pracowników z tego sektora nie będzie trwało długo oraz nie spowoduje zasadniczego wzrostu bezrobocia w Polsce. Specyfika trendów demograficznych w Polsce oraz skala ich oddziaływania na gospodarkę może też sprawić, że w kolejnych latach pracownicy zainteresowani pracą w sektorze produkcji nie będą musieli martwić się o brak nowych ofert.
O Autorze
Magdalena Pasiewicz – Senior Recruitment Consultant, Manufacturing & Engineering – odpowiada za współpracę z klientami oraz rekrutacje pracowników średniego i wyższego szczebla w obszarze produkcji i inżynierii. Pracowała z klientami z branży: FMCG, tworzyw sztucznych, opakowań, automotive, farmacji oraz przemysłu ciężkiego. Magda już na początku swojej kariery zawodowej była odpowiedzialna za pracę w obszarze produkcji w wewnętrznym dziale HR. Poznawała tam wewnętrze struktury, zajmowała się onboardingiem i pozyskiwaniem pracowników od blue collars po stanowiska managerskie.
Szukasz sprawdzonej firmy rekrutacyjnej? Sprawdź rozwiązania rekrutacyjne i outsourcingowe Devire.
Szukasz pracy? Sprawdź aktualne oferty pracy.